Wielu z nas przyzwyczaiło się, iż gdy tylko poczuje ból, sięga po niesteroidowe leki przeciwzapalne. Jest to duży błąd, gdyż mają one szereg niepożądanych działań. Znacznie bezpieczniejsze są zioła przeciwzapalne- tyle tylko, że na efekty ich działań należy poczekać nieco dłużej.
Dlaczego zioła przeciwzapalne są lepsze od tradycyjnych lekarstw?
Po pierwsze dlatego, że nie mają żadnych skutków ubocznych. Po drugie, bo pobudzają w organizmie mechanizmy obronne, które zwalczają stan zapalny. Po trzecie są dostępne niemal od razu, wystarczy poszukać ich w lesie i można zrobić sobie zapasy na dłuższy czas. Zaletą ziół zapalnych jest to, iż można je przyjmować przez dłuższy okres i nie ma konieczności przerywania terapii, gdyż one nie wywołują żadnych działań niepożądanych.
Od czego uzależniona jest klasyfikacja ziół przeciwzapalnych?
Podział ziół jest uzależniony od dolegliwości, która nam doskwiera. Najogólniej można je podzielić na trzy grupy. Pierwsza z nich dotyczy schorzeń żołądka, jelit i wątroby. W drugiej znajdują się zioła, które wspierają odporność i walczą z wirusami. Trzecią stanowią te, które zwalczają choroby oskrzeli, gardła czy migdałków. Czasem zdarza się, iż niektóre z ziół przeciwzapalnych może uleczyć więcej niż jedno schorzenie.
Przykładem takiego roślinnego fenomenu jest lawenda lekarska. Nie dość, że koi ból po ukoszeniach owadów, przyśpiesza gojenie się ran i owrzodzeń, to jeszcze działa kojąco na nerwy i ułatwia zasypianie. Można ją dodać do kąpieli, wtedy jej relaksujące działanie będzie bardziej widoczne i przyniesie szybsze rezultaty.